Ostatni tydzień miałam dość intensywny.. sporo roboty.. też szycia.. spotkania ahh..
Puki co jest dziwna pogoda więc najlepiej wtedy uśiąść przy maszynie i coś tworzyć..
W sobotę byłam w Operze na " My Fair Lady"... wtedy też była premierowa odsłona mojego żakietu z dopinką ^^... miałam problem z zapięciami więc postawiłam na pasek.. skromnie i elegancko.. ^^
Myślę nad kupnem paru pasków w kontrastowych kolorach ^^
Sporo osób pytało mnie czy nie uszyłabym im np sukieneczek dla dziewczynki czy męskie bluzy... szczerze mówiąc, nigdy tego nie szyłam.. w życiu.. nawet w technikum..
Dlatego postanowiłam dokształcić się i próbować szyć i twaorzyć nowe projekty..
Zaczęłam od dziecięcych.. prosty krój bluzeczki dziewczęcej..lekko zmodyfikowany ( plisy)..
to dopiero pierwsza faza.. zastanawiam się nad tyłem..
..aa i musze kogoś znaleźć do przemiarki.. by sprawdzić jak się układa i czy rękawki są prawidłowo ułożone ^^
see soon
Love <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz